Newsy

[Reksio]

Wishful thinking Niemniej jednak ciekawa plota - chętnie bym sprawdził 40k w jakimś mądrzejszym wydaniu ! Może byłby nawet sens w wystawianiu stealthów w końcu, a nie tylko spam xv104...

[Dani]

(...)juz od paru lat ze GW nie supportuje turniejów. Ludziom odpowiada klimat itd. jest duzo powodów.

I bardzo dobrze. 4ed była bardzo na turnieje nastawiona i była to najgorsza edycja. O to chodzi, żeby było jak najwięcej udziwnień, dodatków itp. zmieniających/urozmaicających grę. W końcu to ma być zabawa, a nie sport.

[Reksio]

(...)juz od paru lat ze GW nie supportuje turniejów. Ludziom odpowiada klimat itd. jest duzo powodów.

I bardzo dobrze. 4ed była bardzo na turnieje nastawiona i była to najgorsza edycja. O to chodzi, żeby było jak najwięcej udziwnień, dodatków itp. zmieniających/urozmaicających grę. W końcu (przynajmniej dla mnie) to ma być zabawa, a nie sport.

Poprawione

[Enzeru]

Reksio: +1
Dani: co zabawnego jest w tym,że Twoja armia jest kopana za każdym razem jak kulawy pies tylko dlatego,że jest słabo napisana a nie dlatego,że słabo grasz?
40K to już jest sport - świadczą o tym mistrzostwa Europy itp. Szkoda,że GW nie zauważa tego potencjału...

[Rupert]

Dani: co zabawnego jest w tym,że Twoja armia jest kopana za każdym razem jak kulawy pies tylko dlatego,że jest słabo napisana a nie dlatego,że słabo grasz?

największy kłam w 40stce jaki można zadać... usprawiedliwienie tylko.. sa armie łatwe i armie trudne... ale FIGURNIKI NIGDY NIE GRAJA SAME. wiem.. bo grałem już praktycznie każdą armią... i z reguły z tymi samymi rezultatami...

jeśli mi nie wierzysz... wybierz mi codex... zosrganizuj potrzebne mi proxy, figurki... potrzebuje 3-4 bitew na ogarnięcie armii... i gram z każdym codexem.

[Smal3tz]

Tym bardziej, że sojusze teraz wprowadzają niemal nieograniczoną ilość combosów, nic tylko dokręcać rozpiski.

[Enzeru]

Nigdy nie twierdziłem,że armie grają same - tak jak Rupert napisał - niektóre armie są łatwiejsze.
Pomijając czynnik gracza to jednak trudno mówić o balansie w 40K...
Z jakiegoś powodu na większych turniejach pojawia się głównie jedna wersja Necronów z małymi zmianami.
Są po prostu armie,które da się złożyć na wszystko i takie którymi jest to ciężko zrobić..

[Smal3tz]

Tia.... a potem się okazuje, że jakiś wyjadacz wziął starą książkę przeczytał po raz osiemnasty i przyjeżdża na turniej z takim combem, o jakim się nie śniło... Dość życiowy przykład

[Gabriel]

*cough* Dark Eldar *cough*

[VonBarnaky]

ja tam wierzę.

I nie chodzi tylko o fakt, że Naftka sam stwierdza, że źródło tej informacji jest źródłem wielokrotnie sprawdzonym, źródłem, od którego ploteczki sprawdzały się praktycznie zawsze, bo kto wie, może raz na dziesięć przypadków się ktoś poślizgnie, może - w myśl paranoidalnych teorii spiskowych! - GW od czasu do czasu testuje swoich ludzi i puszcza miks chorych informacji, sprawdzając która wyciekła by móc ustalić go jest źródłem przecieków...

Być może. Ale osobiście plotka ta świetnie konsoliduje wszystkie informacje na temat polityki wydawniczej GW planowanej na rok 2014. Znamy informacje, że ten rok będzie dużą zmianą dla funkcjonowania modeli Forge World na ramach tzw. 'standardowych gier'. Nie tylko ich system 'Space Marines', tfu, znaczy się Horus Heresy ma stać się grą core'ową, jak WH40k i WFB. Ma dostać normalne pudełko ze starterem, takim samym jak Dark Vengence czy Island of Blood. A bardziej szeroko zakrojone ploteczki poczynają szeptać, że WH30k ma przejść do plastiku, choć w to akurat ciężko mi uwierzyć, przynajmniej jeżeli chodzi o rok 2014, ale z drugiej strony są ku temu przesłanki, jak chociażby info o pozbyciu się Finecastu (Ostatnie trzy fale nowinek do WFB/WH40k nie mają nic z tego materiału) i fakt, że skoro GW zechce popularyzować ów grę, plastik byłby dobrym rozwiązaniem, przynajmniej jeżeli chodzi o podstawkę.

Powyższe informacje niejako dobrze prezentują plotkę na temat przyspieszonego wyjścia nowej edycji. Do Sierpnia / Września mają jeszcze sporo czasu, by spokojnie wydać brakujące kodeksy, no bo co też zostało? Tyranidzi zjadają nas już za kilka dni, a w odwrocie mamy Orków, Nekronów, Gwardię, Mrocznych Eldarów i dwa zakony kosmicznych marines? Sporo, nie da się ukryć, ale Zakony mogą zostać 'przepchnięte' z czymś innym na łamach chociażby suplementów, a reszta spokojnie się zmieści.

A fakt konsolidacji Eskalacji czy Stronghold Assault w podręczniku to ważny krok, bo niejako legitymizuje slot Lords of War czy wynalazki a la Void Shield. Słowem, oficjalnie ogłasza, że standardowa rozgrywka WH40k zawiera modele z Forge World'a. I choć scena turniejowa i tak poradzi sobie z tym we własnym zakresie i jak się okaże, że się balans chwieje, wprowadzi odpowiednie modyfikacje... To już gra 'do tzw. piwa' będzie ciekawsza, bo jednak ciężko będzie wyciągnąć dobre argumenty przeciwko komuś z grubym portfelem, kto sobie smyra w małych grach tytanem po polu bitwy Warto też dodać, że Kizug ma tutaj rację co do bardzo niemiłego zagrania wydawcy, coś na zasadzie:

"Kupiłeś Eskalację i Stronghold Assault? Haha, frajer, będzie w nowej edycji, a podręcznik musisz kupić."