Post
autor: Fleo » 9 lip 2013, o 07:02
Jeśli chcemy, żeby nasze zaczęte tereny jakoś wyglądały na II ed MŁ to musimy spiąć poślady.
Dlatego apeluję, by wszystkie osoby posiadające aerograf pomogły nam w miarę możliwości w malowaniu.
Nie trzeba tu mieć zbyt dużych umiejętności malarskich, trzeba będzie tylko psiknąć kilkanaście ruin i aeraterrain. Poprzednio ta robotę odwalał Napoleon, ale nie może być wszystko na jego głowie! Jedna czy dwie ruiny wzięte na weekend/wolny dzień zajmą wam godzinę czy dwie, a będzie to nieoceniona pomoc w terenokreacji. Farby oczywiście dostarczę. Major, Rupert, pomożecie? (i wszystkie osoby z klubu o których nie wiem, że mają aero).
Co do samych materiałów. Ponieważ mój mały eksperyment terenokreatorski powiódł się, będziemy mogli małym nakładem finansowym robić dużo ładnych i lekkich aeriaterrainów. Trzeba także wykończyć ruiny. Dlatego poszerzam listę potrzebnych materiałów. I teraz was bardzo proszę, na prawdę przejrzyjcie domy, czy możecie coś z nich przynieść (do tej pory największy wkład w materiały ma Forest, Damian, Rafi, Reyki i Gabriel).
Lista potrzebnych rzeczy:
-Klej typu wikol, najlepiej całe jego wiadro
-klej typu butapren -słoik pół litrowy byłby mile widziany
-papierowe wytłoczki od jajek -ile macie, tyle przynieście!
-wszelkiego rodzaju kasze, gryczane, jęczmienne, jaglane itp. -jeśli kilka osób będzie mogło przynieść choć po 1/5 szklanki to będziemy mieli dość, ważne by były różne rodzaje!
-siatka ścierna -taka budowlana do szlifowania, idealna na zasłanianie okien
-plastikowe pudełka po ciastkach, sałatkach itp. -które mają karbowaną powierzchnię i nadają się jako blacha falista
No i została jeszcze sprawa krajaczka do styroduru, ponieważ jestem najwyraźniej za bardzo niedouczona by zrozumieć co Voltar mi napisał na pw, to poproszę go, czy mógłby nam go pożyczyć ponownie. Zrobimy mu masę zdjęć i kupimy taki sam transformator halogenowy i jakoś zmontujemy to cudo na nasz koszt (mój i Mortaia), bo nie widzę w klubie odzewu.