Panowie. Na spokojnie.
Wypowiem się jedynie jako bezstronny obserwator.
Primo - to w co graliście niekoniecznie miało dużo wspólnego z warhammerem - smutna prawda.
1. Nie wiem na przykład czemu cover był na 2+ skoro 5+ area terrain polepszone przez gtg daje 3+, a ruinka dająca bazowe 4+ daje wtedy 3+. (w pierwszej turze była noc więc ok, ale później ?).
Odnoszę wrażenie że budynek nie może mieć równocześnie części zasad ruiny i części area terrain. Nie zwróciłem na to uwagi bo założyłem że Slaan ma camocloaki na oddziale bądź specjalną zasadę dającą mu stealtha.
Moim zdaniem akurat to miało dość duży wpływ na przebieg bitwy po obu stronach i mogło wypaczyć jej wynik.
Na ziemi pod ruiną bez wymodelowanej podstawki NIE MA covera według zasad rulebookowych z drugiej strony.
2. Mindlock to była pomniejsza kwestia, biorąc pod uwagę że Slaan nie rzucił też na tabelkę Jokaero było to ewidentne przeoczenie IMO i kilkukrotnie mylił się na swoją niekorzyść...
3. Po reakcji Slaana kiedy zwróciłem mu uwagę na jedną akcję wnoszę że raczej wynika cała sytuacja z braku znajomości zasad swojej armii oraz 40tki - nie ze złośliwej chęci wygrywania. Niestety jeśli gra się o top to trzeba te zasady (znów jedynie moim zdaniem) znać conajmniej dobrze.
Sądzę że powtórzenie bitwy po tym jak Slaan przeczyta swój kodeks i przewertuje rulebook, dokonane w obecności bezstronnego obserwatora który ustawi tereny i przypilnuje ich nie ruszania byłoby wskazane (oczywiście jeśli obaj zainteresowani i organizator ligi nie mają nic przeciwko).
W innym wypadku uważam że wynik bitwy był wypaczony niestety na korzyść Slaana. Może Rydlu albo Jardzioch wam pomogą ? Bo jeśli JA łapie kogoś na nieznajomości zasad to naprawde jest źle (pliz... próbowałem szarżować po outflanku...
).
I nie denerwujcie się - atmosfera w trakcie była odniosłem wrażenie całkiem miła, też sie specjalnie nie wtrącałem bo założyłem że gracie tak bo chcecie i wypowiadałem się tylko w momentach spornych. Każdą bitwę rozgrywamy przecież tak jak się dogadamy kurde,
to NIE JEST SPORT... No i nie gramy o złote kalesony w końcu (chyba że czegoś nie wiem) - a nauczyliście się myślę z tej bitwy wiele na temat fascynujących zasad 6 edycji WH40K.