Re: Regulamin 4 odsłony ligi.
: 7 maja 2012, o 11:25
Z dodatkowymi punktami za malowanie na razie nie będę szalał. Rozegrajmy 4 edycję na spokojnie.
Warhammer Fantasy, Warhammer 40k, Infinity, Flames of War, Neuroshima...
http://forum.stagraf.pl/
Jasne, zgadzam się tylko czy to musi być zachęcanie dodatkowymi punktami? Nie wiem, niby nie jestem definitywnie na NIE tylko odczuwam lekką niechęć do mieszania w wynikach. Nie wiem czy ktoś ma podobnie. Wyniki to miejsca, miejsca to w ostatecznym rozrachunku jednak nagrody - kto to będzie kontrolował żeby w krytycznym momencie nie trafił się jakiś wałEuru pisze:według mnie ma chodzić o to żeby zachęcać ludzi do grania pomalowanymi
No nie wiem, to już zależy jak bardzo z ligami celujecie w aktywizowanie nowych graczy. Np. ja - jako pierwszej świeżości pionek WFB nie mam prawie żadnego wyboru z rodzaju "5 maszyn czy 3 trzydziestki". Wystawię to co mam.Euru pisze:Przecież zawsze masz wybór czy postawić 5 maszyn czy 3 oddziały po 30ci
No chyba wszyscy tak mamyEuru pisze:Odczywam większą przyjemność z gry przeciw pomalowanej armii (nie ważne jaka jest jakoś tego malowania) niż przeciw bandzie szarego plastiku
A tego nie czaję. Co to za różnica czy w podkładzie czy w plastic grey? Tak czy inaczej to brak modelarki i bida na stole.Euru pisze:Dla mnie niepomalowane oddziały wyglądają prawie jak prox - wcześnuiej się zdaje był chyba wymóg żeby modele były chociaż podkładem pryśnięte.
Akurat to uważam za bezsens. To każdy ma kupować nową armię na każdą Ligę jeśli nie chce mieć zaniżanej punktacji i móc armię w trakcie trwania ligi malować? Niektórzy grają w lidze aby podwyższyć swój poziom gry i zależy im na tym, aby grać z najlepszymi, a według tego kryterium parowani są zawodnicy.Emi pisze:Jak kazdy dostawalby dodatkowe punkty za modele pomalowane w trakcie trwania, to poszkodowaniu byliby tylko ludzie, ktorzy maja armie juz skonczone (czytaj: Urban i Zembol, ktorzy zawsze zajmuja top 3, więc wątpię, żeby poczuli sie jakoś szczególnie dotknięci), a nowi gracze mieliby motywację, widząc na horyzoncie łatwe punkty.
To to tam... nic
Natomiast zastanowił bym się nad sekcją Worst Play albo czegoś w tym stylu, bo czasem można się zdziwić, jak postać mająca Movement 5 nagle w czasie jednej fazy ruchu przebyła 30 cali (tak Emi, to możliwe i całkowicie legalne)