Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Rozpiski, zasady i pogaduchy o klockach, klopach i Brokułach
kard
Posty: 88
Rejestracja: 8 sty 2012, o 21:14

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: kard » 28 paź 2014, o 14:29

a kto mówi o "współpracy"? ludzie to ludzie, jak umierają to można ich wskrzesić, skoro można ich wskrzesić to czemu nie żyć wiecznie, przecież nieumarli wywodzą się z ludzi i gdyby nie ludzie i ich (nasza) pogoń za wiecznością to nie byłoby nieumarłych, poza tym Sylwania to jakby nie patrzeć leża Von Consteinów, a zarazem ziemie imperium, zamieszkane przez ludzi. Jak najbardziej w imperium przyzwanie nieumarłych ma sens. Ale nie w konserwatywnej i moralnej Bretoni
Awatar użytkownika
Azurix
Posty: 110
Rejestracja: 10 sty 2012, o 12:39
Gram w:: WFB

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: Azurix » 28 paź 2014, o 16:47

Tylko jako taka Nekromancja jest zakazana w Imperium z tego co słyszałem, więc taka standardowa armia Imperium nie będzie przyzywać Undeadów z którymi walczą od wieków ;)
ślivek
Posty: 30
Rejestracja: 27 sty 2012, o 21:19

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: ślivek » 28 paź 2014, o 17:20

Z tym wytykaniem nieklimatyczności innych graczy to się coś Azur bardzo śpieszysz za każdym razem. Uraz jakiś, czy co?

imperium podobnie jak Bretka to konglomerat hrabstw. To, że jakiś możny ma fanaberię mieć nekromantę (lub uważa to za konieczność) to teraz tak jakby jest na to najlepsza pora. Altdorf upadł, imperator martwy, wszędzie rozpełzły się demony i nieumarli. Myślisz, że kogoś będzie obchodziło czy przeszkadzało jeśli sąsiedni hrabia wykorzystuje podległych mu magów do przyzywania nieumarlaków (co jest podkreślane we fluffie, że teraz jest łatwiejsze niż kiedykolwiek) by chronili także Twój tyłek? Siostry Sigmarytki, rycerzyki Ulryka czy inne zakony naprawdę mają co innego robić teraz niż swoich bić, chociaż na pewno będą patrzeć podejrzliwie na tych wykorzystujących czarną magię.
Ciężko o bardziej podatny fluffowo moment na powrót nekromancji do imperium, zważając też na wspólnego wroga - demony.
Swoją drogą - standardowa armia imperium to taka którą wyśle imperator - martwy teraz więc nie bardzo coś takiego istnieje.

Kierowanie akcją chaosu - zawsze to robią Ci sami - bogowie chaosu. Nikt inny. Prosta sprawa - ich słudzy wykonują ich wole bezpośrednio zaszczepioną w swoim jestestwie. Sprawy już czysto strategiczne po dojściu na miejsce już załatwiają poszczególni błogosławieni czy wybrańcy, książęta ale odgórny plan wyryty jest w nich prosty - atakować, żywych nie zostawiać.

Co do dalszych wydarzeń... coś dziwnie cicho o zielonoskórych... za cicho...
Awatar użytkownika
Azurix
Posty: 110
Rejestracja: 10 sty 2012, o 12:39
Gram w:: WFB

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: Azurix » 28 paź 2014, o 17:45

ślivek pisze:Z tym wytykaniem nieklimatyczności innych graczy to się coś Azur bardzo śpieszysz za każdym razem. Uraz jakiś, czy co?
Zgrywam się i tyle, nie widać? :lol:
ślivek pisze:Imperium podobnie jak Bretka to konglomerat hrabstw. To, że jakiś możny ma fanaberię mieć nekromantę (lub uważa to za konieczność) to teraz tak jakby jest na to najlepsza pora. Altdorf upadł, imperator martwy, wszędzie rozpełzły się demony i nieumarli. Myślisz, że kogoś będzie obchodziło czy przeszkadzało jeśli sąsiedni hrabia wykorzystuje podległych mu magów do przyzywania nieumarlaków (co jest podkreślane we fluffie, że teraz jest łatwiejsze niż kiedykolwiek) by chronili także Twój tyłek?
To, że jakiś możny może mieć fanaberię trzymania Nekromanty na swoich ziemiach nie oznacza, że faktycznie tak jest i zostało opisane we fluffie. Czytałem o zakazie Nekromancji w Imperium i na tym opieram swoje wypowiedzi. Wiadomo, że każdy może sobie wymyślić własne historie, ale klimat Imperium w WFB opisywany jest we fluffie GW, więc dla mnie przyzywanie Undeadów przez ludzi, nie wydaje się specjalnie klimatyczne na tej podstawie ;)
ślivek
Posty: 30
Rejestracja: 27 sty 2012, o 21:19

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: ślivek » 28 paź 2014, o 18:34

Jak poczytałeś to pewnie wiesz, że w End of Times było jasno opisane jak to z początku wszyscy wyklęli Balthazara Gelta za to, że zaczął używać nekromancji by bronić kislev przed armią chaosu.
Z początku zbudował sobie murek który był chroniony specjalnymi runami z magią wspieraną wiarą zakonów imperialnych. Jako, że wreszcie chaos zrobił wyrwę w murze to się Gelt przestraszył jak zobaczył ilość tej armii i stanął przed wyborem - wykorzystać podsuniętą mu książkę o nekromancji czy też patrzeć jak przez tę wyrwę przelewa się armia chaosu której imperium nie zatrzyma bo nie zdąży zebrać sił (co najmniej dlatego).
Stwierdził, że poprzyzywa sobie szkieleciki i o ile udało mu się dzieki temu przytrzymać chaośników to właśnie jak sam zauważyłeś - było to dość zakazane.
Chcieli go więc oskarżyć i skazać za czarną magię (mimo, że odparł pierwszy wielki szturm chaosu na kislev) ale się wykpił i zabił oskarżyciela bo wciąż uważa że robi to dla dobra imperium.
Jako, że zniesmaczone faktem zakony przestały wspierać Gelta w odbudowie muru tak stracił on swoją moc i chaos zalał kislev.
Więc masz rację co do ogólnego nastawienia do nekromancji, ale już te wydarzenia zaszczepiły bakcyla nekromancji wśród magów imperium jako coś co faktycznie ma potencjał przy walce z demonami zwłaszcza w świetle tego, że największy mag imperium zaczął jej używać.

Jednak!
Kiedy to wielka armia imperium stanęła na przeciwko dużo większej armii chaosu (z nurglitami na czele) to przyleciał Gelt wraz z nieumarłymi dowodzonymi przez Manfreda i raczej zostali przywitani radośnie jako sprzymierzeńcy którzy dali szansę na zatrzymanie chaośników.
Stąd myślę, że po wydarzeniach opisujących zniszczenie Altdorfu, śmierci Imperatora, rozproszeniu się wojsk zarówno nieumarłych jak i chaosu, nekromancja trochę na dłużej zagości wśród magów.
Awatar użytkownika
Azurix
Posty: 110
Rejestracja: 10 sty 2012, o 12:39
Gram w:: WFB

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: Azurix » 28 paź 2014, o 21:32

Sam napisałeś, że reszta Magów była zniesmaczona postawą Gelta, więc mnie się nie wydaje, co by nagle zaczęli się parać Nakromancją, a dopóki jest odgórny zakaz jej używania, to ograniczę się w kwestii klimatu do tych postaci jedynie, które są we fluffie wymienione jako przyzywające Undeadów ;)

Oczywiście każdy może sobie własny fluff wymyślać i snuć domysły, ale mi nic do tego. Zamierzam trollować o Klimacie w WFB tylko na bazie Fluffu GW :D
ślivek
Posty: 30
Rejestracja: 27 sty 2012, o 21:19

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: ślivek » 28 paź 2014, o 21:40

prieści głównie. Trzeba pamiętać, że mag i wizard to co innego i tak naprawdę szkoły magii są niechętne do nekromancji z powodu tego co się działo za czasów nagasha i jego uczniów a nie z powodów jakichś głębszych. Jeśli zobaczą, że innej drogi nie ma, że Gelt tego używa i w ogóle to nie będzie to takie dziwne.
Można o tym zapmnieć przez to, że Gelt miał tytuł najwyższego Patriarchy (odebrany przez właśnie jego paranie się nekromancją) oraz to, że GW zaczyna ostro mieszać kwestie właśnie religii w Imperium oraz magii.
Jak imperium w obecnej formie przestaje istnieć to ciężko tu mówić o odgórnym zakazie w ogóle. Czepiasz się po prostu czegoś co jak najbardziej jest uzasadnione.
Ludki walczą ramię w ramię z nieumarłymi w desperackim sojuszu o przetrwanie. Po prostu zdarza się :D (btw pewnie Valten będzie musiał znowu uratować ludzkość)

Te książki które w ogóle teraz wychodzą są dość oczywiste i każdy ich się spodziewał - elfy razem, nieumarli razem, ludziki razem, chaos razem. Naprawdę ciekawa sprawa to co zrobią dalej :D średnio sobie wyobrażam skavenów sprzymierzających się z kimkolwiek albo orków z kimkolwiek innym niż OK (który to sojusz i tak wygląda mało prawdopodobnie przy ostatnich wydarzeniach i na nowym booku OK ale... czemu nie w sumie - dwie rasy najlepiej przystosowane do przeciwstawienia się chaosowi). Ponadto kraśki pozostały z boku i nie zostały włączone w imperium.

Następne zmiany które będą są tymi które mogą być najbardziej pokręcone albo właśnie będą nieciekawe.

Lizaki myślę, że mogą z powodzeniem się przenieść do Indu albo do dżungli na południe od dotychczasowego TK. Ale tak naprawdę mogą teraz z tym zrobić wszystko - mogą nawet stwierdzić, że Slannowie jako, że wielki plan nie wypalił odpalą jakieś zakazane artefakty przedwiecznych i wywrócą wszystko do góry nogami - cały konflikt.
Awatar użytkownika
Fleo
V-ce Prezes Klubu Marauder
Posty: 820
Rejestracja: 9 sty 2012, o 17:50

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: Fleo » 28 paź 2014, o 21:42

Proszę bez offtopów, nie chcę na wasze dyskusje wydzielać osobnego tematu :)
Awatar użytkownika
Azurix
Posty: 110
Rejestracja: 10 sty 2012, o 12:39
Gram w:: WFB

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: Azurix » 28 paź 2014, o 21:56

ślivek pisze:Jak imperium w obecnej formie przestaje istnieć to ciężko tu mówić o odgórnym zakazie w ogóle. Czepiasz się po prostu czegoś co jak najbardziej jest uzasadnione.
Nie czepiam się, tylko zwracam uwagę na fakty. To, że Magowie w Imperium mają teoretyczną możliwość używania Nekromancji jest faktem, bo jest to uwzględnione w Rule Booku, który daje tą możliwość wszystkim. Nie mniej, fluff Imperium nie znosi zakazu używania jej, a wręcz piętnuje takie osoby, choć są najwyżej w hierarchii. Można wymyślić sobie własną historię i stworzyć rozpiskę tej armii w oparciu o pariasa, który Undeadów będzie przyzywał, ale nie czuję osobiście w tym klimatu Imperium oraz boję się, żeby zaraz z tego jakiś "Zmierzch" w WFB (Bella of the Amethyst Order i Edward von Carstein) nie wyszedł, jak Nieumarli zbliżą się bardziej do Ludzi :?

Fleo, przecież dyskutujemy o nowinkach WFB głównie. Offtopu to tu nie ma ;)
Awatar użytkownika
VonBarnaky
Posty: 523
Rejestracja: 13 sty 2012, o 17:21
Gram w:: X-wing, Fow, Wfb, 40k,Mordheim
Lokalizacja: Gehenna

Re: Wesołe nowiny czyli Plotki i inne takie

Post autor: VonBarnaky » 24 gru 2014, o 17:45

Obrazek
Obrazek
- Grant Ward?
- Yes, I'Am.
ODPOWIEDZ