1) schemat taki miałam, więc NMM nie wchodziło w grę (no i musiałabym poświęcić na to więcej czasu, a co za tym idzie większa byłaby tez cena)
2) ja nie spuszczam się nam figsami, nic jeszcze nigdy nie malowałam dłużej niż 15h*, nie mam takiego skilla, żeby poświęcić tyle czasu na figsa, żeby zażądać sobie więcej niż 5-6zł za godzinę pracy. Po za tym gonią mnie terminy, mam zabukowane do końca czerwca, a niestety maluję dość wolno. Ja tym zarabiam, a wiesz, lubię chlebek
3) fakt, przy gemach już sobie odpuściłam, bo kończyłam już na szybko (mam zapalenie gardła i już sobie trochę odpuściłam), po za tym mam pędzle do wymiany, potrzebuję dobrego małego pędzla ze sztywnym włosiem, te z miękkim są dla mnie tragiczne, brrr.
4) zdjęcie jest dużo gorsze niż rzeczywistość, jakiś taki "gąbczasty wyszedł" i dużo ciemniejszy.
*owszem, zdarzało się dłużej, jak jeszcze składałam, gradowałam, lakierowałam, podstawka była nietypowa itp., liczyłam sam czas malowania.
A teraz SkinkPriest
Też zdjęcie kijowe, bo np. oczy czy łuski wyszły strasznie płasko, a tak nie jest w realu :/