Forum Klubu Graczy Marauder i sklepu Stagraf Studio

Lubie to Cieszą oko
Ten battle damage na imperialnych pięściach wydaje się troszkę przesadzony, jakby mocno ich coś przeorało Ale na żywo pewnie lepiej wygląda a to się liczy.

A co do modeli z Września 39 też bym chętnie oglądał

Dzięki.

Wypadałoby coś zapdejtować, bo trochę malowania było.

Przede wszystkim Zigmunth strzelił świetną sesję moim Ultrasom na kulturalnym stole z terenami i w ogóle. Przedsmakowe foto:



Link do galerii: http://imgur.com/gallery/NnpWm

Link do filmiku (polecam): https://www.youtube.com/watch?v=fmap9PsTkXs


Poza tym dokończyłem oddział taktyczny Dark Angeli dla siostrzeńca:




A także po długich namowach Vincenta wziąłem się za armię herezyjną. W książkach najbardziej polubiłem White Scars, więc na nich padł wybór. Zakupiłem u Kryspina Betrayal at Calth, Vinc podarował scarsowe hełmy, no i ruszyłem z robotą. Póki co jest siedmiu tacticali i ósmy w trakcie robienia:


















A jeśli chodzi o Wrzesień 1939, to kolekcja ma stan niezmienny od września br. i drugie tyle modeli czeka w pudełkach. Natomiast zaczęły wychodzić zasady i wygląda na to, że do podstawowej rozgrywki niewiele muszę tak naprawdę domalować. Stan kolekcji:



I to tyle, następny apdejt pewnie już w 2017.

w00p w00p!
Malowania w brud!

Bardzo fajnie!

Apdejcik po dwóch miesiącach (prawie równo).

Dokończyłem oddział taktyczny White Scarów:








Cały oddział:






Poza tym 30kowy Rhino:






Rhino z oddziałem:




A także Scimitar jetbike:








Oprócz tego pocisnąłem kilku Ultramarinsów (coś koło 6-7 jeśli dobrze pamiętam), ale obfocianych jest tylko dwóch.

Jeden pamiątkowy na 200 lajków na Łódzkim Manufactorum na FB:



A drugi jedzie na epicowym Rhinosie, bo nie może się doczekać (podobnie jak ja) przybycia Guillimana.






A dzisiaj świeżo skończony prezent urodziny od kumpla - Eversor Assassin. Figurka stara, ale malowanie oparte na obecnym modelu, podobnie jak podstawek 32mm.




W sumie tyle. Jak na 2 miesiące jestem zadowolony z produktywności - więcej skilla wchodzi w łapę, szybciej to idzie, a efekty są na przyzwoitym poziomie.

Eversor na propsie. Reszte juz komentowalem

Rewelejszyn

Licznik lików jak i jazda na rhinowie są tak urocze, że sama mam zamiar zrobić coś zwałowego.

Dzięki.

Minęły z grubsza dwa miesiące, więc czas na kolejny apdejt.

Podciągnąłem temat Ultramarinesów, dobijając do 3 pełnych Tactical Squadów. Zamiast wrzucać pojedynczo, dam obrazki zbiorcze (po kliknięciu większa wersja).

Oddział taktyczny IV sierżanta Iulusa Fenniona


Oddział taktyczny V sierżanta Vandara


Oddział taktyczny VI sierżanta Octaviana


Brakuje mi już tylko 2 assaultów do pełnego Assault Squadu no i 10 Devastatorów. Jak to już będzie, to Demi-Company domknięta.

Poza tym pojawiło się dwóch dowódców dla armii: Guilliman i Calgar.





I tyle na dzień dzisiejszy w temacie Ultramarinesów.

Poza tym domalowałem jednego scouta Black Templarów celem użycia zarówno w 40k, jak i w Shadow War: Armageddon. Stąd broń na magnesach. To samo czeka scoutów uprzednio pomalowanych oraz czterech kolejnych z allegro, którzy już się kąpią w płynie hamulcowym.





Apetyt na SW:A mam duży, więc z wygrzebanych z dna pudła bitsów skleciłem podstawowy 1000-punktowy kill team chaosowy. Są to Word Bearers, podobnie jak pierwsza figurka, którą pomalowałem w życiu w 2012.











Poza tym (znowu dzięki SW:A) wziąłem się trochę za tereny i ze spienionego pcv i paru innych gruzowych materiałów zmontowałem dwa budynki. Jako że są tylko sklejone a nawet nie psiknięte podkładem ani pomalowane, na razie nie wrzucam.

I to tyle na dzisiaj. Tradycyjnie dzięki za zajrzenie i pozdrawiam.

Wszystko cudne <3 podziwiam!
Muszę się naumieć robić tak ładnie i precyzyjnie i szybko ;D